A jak mi przeszło, to powstał wór pokutny, szary, gdzie to ani talii ani biustu ani pupy, maskownica totalna. Należy się więc zastanowić, czy na pewno mi przeszło i czy aby na pewno ten stan dotyczył szycia?
Wracając do szycia, ów oversize w postaci wora zyskał niebywałą akceptację. Z pewnością przyczyniła się do tego dzianina ( pewnie sam plastik w składzie ) nie mnie się, nie rozciąga za bardzo i jest po prostu fajna. Ze zszywaniem dwóch kawałków nie było żadnych problemów, no bo i jakie miały być?
i dobrze się w tym czuję.
I już.
Teraz powinnam podać skąd torebka, buty, kamizelka, ale podam tylko, że komin produkcji własnej.
torebka z Avonu ;p
OdpowiedzUsuńOczywiście ;)
Usuńjest sliczna :) jak material sie ladnie uklada....
OdpowiedzUsuńRozumiem, że zapisać Cię do kolejki :) ?
UsuńWcale nie wór, tylko fajna kiecka :-) Ale chyba to nie całkiem szary, nie wpada czasem w niebieski? Przynajmniej na zdjęciach ta szarość jest na pewno złamana i to interesująco, lubię takie nieoczywiste kolory :-)
OdpowiedzUsuńI jeszcze powinnaś napisać, jakimi kosmetykami się malowałaś i u jakiego fryzjera byłaś ;-) A poważnie, to okropnie nie lubię tego lansowania się na blogach - byle jak najwięcej znanych marek, ach, jaka jestem cool (pewnie przestarzałe określenie, hehe). Tylko co to za osiągnięcie? Chyba tylko "zazdrośćie, że mnie stać" :-/
Dzięki, kiecka szara, tylko światło takie jakieś. A co do "patrzcie i zazdrośćcie", to myślę, że ma to rację bytu na blogach szafiarek. U mnie się szyje, a że jakiś dodatek przy okazji się nada, to super.
UsuńNie ma co, sukienka przednia. Czasami tak jest że artystyczna niemoc dopadnie i ni cholery nie chce puścić. Trzeba przeczekać, a później efekty są takie jak widać na załączonych obrazkach :) Wora pokutnego nie widzę, za to fajną szarą kiecę - owszem :)
OdpowiedzUsuńsukienka bardzo fajnie wygląda, do "wora" jej daleko;-)a torebka dobrana idealnie.świetne połączenie...poza tym nie wszystkie sukienku muszą kipieć kobiecością, niektóre mogą być użytkowe po prostu:-)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSukienka bardzo fajna, lubię takie fasony i jak dla mnie, żaden z niej wór;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Naprawdę Bardzo dobrze Pani w takiej sukience. :) I Podoba się :)
OdpowiedzUsuń